Podczas czwartych zawodów we Wrocławiu Maciej Muślewski – zwycięzca trzech poprzednich biegów tym razem musiał ustąpić Bartłomiejowi Przedwojewskiemu. W imprezie uczestniczył jeden z najbardziej utytułowanych biegaczy na orientację w Polsce – Wojciech Kowalski, a także zagraniczny gość – pochodzący z Belgii Ismael Louaret. Nie zabrakło również biegających dzieci.

Zagraniczny to może za dużo powiedziane, bo Ismael obecnie mieszka we Wrocławiu i uczy tutaj francuskiego :) Dlaczego wziął udział w naszych zawodach? - Chciałem wygrać! Okazało się, że poziom zawodów zBiegiemNatury jest naprawdę wysoki i z moimi 18 minutami nie mam na to szans... - mówił Ismael po przekroczeniu mety.

Ismael startował także przed tygodniem w naszych zawodach w Poznaniu. - Kiedy biegam po Wrocławiu wydaje mi się, że biegaczy jest bardzo mało.  Jestem zaskoczony frekwencją na zawodach zBiegiemNatury. Muszę jednak przyznać, że w Belgii na codzień widuje się dużo więcej biegających osób.

Czas zwycięzcy - Bartłomieja Przedwojewskiego to 15 minut i 33 sekundy. Wśród pań najszybsza była Adrianna Skarbowska, która pokonała 5-km trasę w 20 minut i 41 sekund.

Uroku zawodów nie przysłoniła gęsta mgła :) Przeganialiśmy ją podczas rozgrzewki i rozciągania po biegu. Jak zawsze były także słodkie rogale i gorąca herbata.

9 marca zapraszamy na piąte zawody do Lasu Osobowickiego. Będą one kończyć pierwszą edycję Grand Prix Wrocław zBiegiemNatury. A w każdą niedzielę o godzinie 11:00 widzimy się na spotkaniach z naszymi trenerami – Weroniką Machowską i Jackiem Bocianem.  Zajęcia będą odbywać się także po zakończeniu cyklu Grand Prix - do końca sierpnia.