Wrocław

Pierwsze zimowe zawody w sezonie

02.01.2016

Pierwsze zimowe zawody w sezonie

„Wreszcie zima” – mówią niektórzy biegacze spragnieni białego puchu pod nogami. W sobotę, 2 stycznia podczas czwartego w edycji biegu CITY TRAIL we Wrocławiu nie brakowało ani śniegu, ani solidnego mrozu. To właśnie temperatura sięgająca -10 stopni i śliska nawierzchnia utrudniła rozwinięcie dużych prędkości. W tych niełatwych warunkach najszybszym został – podobnie jak przed miesiącem - tegoroczny wicemistrz Polski juniorów w biegu na 5000m – Dariusz Boratyński. Wśród kobiet zwyciężyła pięciokrotna medalistka mistrzostw kraju - Dominika Napieraj. 

W styczniowe przedpołudnie w Lesie Osobowickim pojawiło się 358 biegaczy. W zawodach dla dzieci i młodzieży, które są nieodłącznym elementem naszych biegów wystartowało 110 młodych sportowców.

Czas najlepszego zawodnika - Dariusza Boratyńskiego to 16:33. W listopadowej imprezie podopieczny trenera Jacka Wośka uzyskał wynik 15:51, ale jak podkreślił 18-letni zawodnik – warunki na trasie były dzisiaj zdecydowanie trudniejsze. – Mimo, że biegłem w kolcach z solidnymi wkrętami, nie wszędzie miałem odpowiednią przyczepność, biegło się ciężko i trzeba było uważać, by się nie poślizgnąć. Taktyką na dzisiejszy bieg było trzymanie tempa dwóch najmocniejszych zawodników. Zaatakowałem na 800m przed metą. Na szczęście nie zabrakło prędkości, by na tym odcinku wyjść na prowadzenie i utrzymać je do końca – mówił na mecie triumfator dzisiejszego biegu.

Drugi na mecie - Wojciech Kowalski to czołowy polski biegacz na orientację. W tym sezonie pojawił się na CITY TRAIL po raz pierwszy, ale debiutował w naszej imprezie już przed rokiem – wygrywając bieg i poprawiając rekord trasy. Tym razem Wojtek uzyskał wynik 16:36. Trzecie miejsce zajął Andrzej Witek – identycznie jak podczas listopadowych zawodów. Jego czas to 16:47.

W rywalizacji kobiet po raz drugi zwyciężyła Dominika Napieraj, z wynikiem 19:25. To zdecydowanie najbardziej utytułowana zawodniczka wrocławskiej edycji CITY TRAIL. Nie miała sobie równych w poprzednim sezonie, jest też rekordzistką trasy w Lesie Osobowickim. W czwartek zwyciężyła w Biegu Sylwestrowym w Trzebnicy. – Dzisiejsza wygrana nie była tak łatwa, bo zupełnie nie byłam przygotowana na te zimowe warunki. Ponieważ pochodzę z Żytniowa oddalonego o prawie 150km od Wrocławia, nie wracałam po zawodach w Trzebnicy do domu, a wcześniej nie zabrałam ze sobą odpowiednich butów. W efekcie ślizgałam się dzisiaj na każdym zakręcie i był moment, w którym spadłam na drugą pozycję. Na szczęście udało się odzyskać pierwsze miejsce. Przed nami jeszcze dwa starty, w których będę chciała wygrać z większą pewnością – mówiła na mecie mistrzyni Polski w biegu na 5km.

Drugie miejsce po raz trzeci w edycji zajęła Norweżka Siri Ag (19:34), a trzecia była zwyciężczyni poprzedniego biegu - Anna Ficner (20:18).

Wśród startujących w dzisiejszych zawodach była Sandra Jarocka, która regularnie biega w CITY TRAIL w Poznaniu. – Było fantastycznie! Kocham zimę. O wiele lepiej czuję w takich warunkach niż w lecie, podczas upałów – mówiła na mecie zawodniczka. – Porównując zawody w Poznaniu i tutaj we Wrocławiu od razu nasuwają się dwa elementy – wyższa frekwencja nad poznańską Rusałką i przyjemniejsza trasu w Lesie Osobowickim.

Kolejny bieg we Wrocławiu odbędzie się 30 stycznia. Ostatnie zawody w sezonie - 27 lutego. A jeszcze dziś zapraszamy na wydarzenie  Grand Prix CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden Wrocław, gdzie odbędzie się konkurs z karnetami do Fitness Academy Wrocław