Rzęsisty deszcz padał przez całą noc i sobotni (26 września) poranek. Niesprzyjająca pogoda nie wystraszyła lublinian i w nagrodę na czas biegu na chwilę przestało padać :)
Najlepszym na 5-kilometrowej trasie okazał się – Bartosz Ceberak. Jego wynik to 17:20. Czas zwycięzcy byłby pewnie inny, gdyby nie pomyłka czołówki, która między 2 a 3 km zamiast skręcić w lewo - pobiegła w prawo (przebiegając pod wysoko zawieszoną taśmą, która została tak zaczepiona, by nie blokować przejazdu na drodze dojazdowej do kilku domów). Rywalizację pań wygrała zwyciężczyni poprzedniej edycji – Joanna Wasilewska z bardzo dobrym jak na dzisiejsze warunki wynikiem - 19:09.
Wśród biegaczy była Izabela Walczak. - Startujemy z mężem od roku w większości biegów organizowanych w Lublinie. Poza startami, biegam regularnie przynajmniej 2-3 razy w tygodniu, a poza tym ćwiczę też na siłowni. Kiedyś tylko biegałam, ale nie przynosiło to efektów, jakich oczekiwałam, dlatego zaczęłam łączyć bieganie z inną aktywnością – mówi Iza. – Dzisiejsze warunki mnie nie zaskoczyły - byłam przygotowana na błoto i deszcz, więc biegło mi się dobrze, choć nie za szybko, bo miejscami było ślisko – dodaje biegaczka.
Mimo deszczu całkiem spora grupa zawodników wystartowała w zawodach dla dzieci i młodzieży – CITY TRAIL Junior. Na czterech dystansach pobiego łącznie ponad 50 młodych biegaczy.
Pierwszy w edycji bieg był też okazją do przedstawienia sponsora tytularnego całego ogólnopolskiego cyku – marki Nationale-Nederlanden, która od lat wspiera prozdrowotne inicjatywy sportowe.
Przypomnijmy, że CITY TRAIL z Nationale-Nederlanden to cykl sześciu biegów. Aby zostać sklasyfikowanym, walczyć o nagrody i dostać pamiątkowy medal należy pobiec w minimum czterech. Terminy kolejnych imprez w Lublinie to: 28 listopada, 19 grudnia, 23 stycznia, 20 lutego, 19 marca. Zapisy trwają :)