3. bieg Grand Prix Trójmiasto zBiegiemNatury i jednocześnie 2. w Gdańsku za nami! Podczas nieobecności prowadzącego w cyklu i zwycięzcy poprzedniej edycji Oskara Przysiężnego, pierwszy na mecie był Łukasz Gurfinkiel. Wśród pań najlepszą okazała się Elżbieta Tuwalska.
Łukasz uzyskał wynik 17:22 – to o 12 sekund wolniej niż 5-kilometrową trasę pokonał w październiku Oskar Przysiężny. Wynik Elżbiety to 21:31. Zwyciężczyni 3. w obecnej edycji biegu w Trójmieście uzyskała wynik około minutę słabszy niż liderka i najlepsza w poprzednich zawodach – Martyna Warda, która niestety nie ukończyła niedzielnego biegu z powodu kontuzji.
Podczas zawodów nie zabrakło rywalizacji najmłodszych startujących w cyklu "Dzieciaki zBiegiemNatury".
Trasa przebiegająca w całości przez teren Nadleśnictwa Gdańsk jest jedną z najbardziej urozmaiconych w naszym cyklu. W zasadzie od początku biegniemy lekko pod górę. Na około 600 metrów od startu rozpoczyna się kilkusetmetrowy, ale niestromy podbieg. Dalej mamy około 1 km wypłaszczenia na złapanie oddechu. Przydaje się ten płaski fragment trasy, oj przydaje! Bowiem kolejny etap to piękna, kręta i wąska ścieżka (będąca zielonym szlakiem turystycznym) ze stromymi zboczami i zapierającymi dech w piersiach widokami! W takich okolicznościach pokonujemy niemal cały 3. kilometr, który kończy się dość stromym zbiegiem. Dalej trasa prowadzi płaską alejką aż do okolicy 4 kilometra, gdzie czeka nas drugi podbieg –mniej wymagający niż pierwszy :) Dalej biegniemy dość szeroką ścieżką, która prowadzi nas na ostatnią prostą do mety.
Zachęceni opisem? :) Zapraszamy na kolejne zawody! W Gdańsku ponownie widzimy się dopiero 2 marca, ale już 26. stycznia zawody w Gdyni.
Jeszcze dziś na wydarzeniu Grand Prix Trójmiasto zBiegiemNatury na Facebooku pojawi się konkurs, w którym do wygrania będą wejściówki do klubu fitness Good Luck Club.