Jako biegający organizatorzy staramy się służyć Wam poradami treningowymi oraz sprzętowymi. Nowy Partner - marka On - to dla nas duża motywacja, by w rozpoczynającym się lada dzień sezonie regularnie podrzucać Wam recenzje sprzętu. I tak dzisiaj mamy dla Was recenzję butów - modelu Cloudvista, który rekomendujemy na nasze biegi. Co więcej będziecie mogli przetestować buty na własnych stopach! Za nami już testy w Poznaniu, Szczecinie, Olsztynie, Trójmieście, Warszawie, Wrocławiu i Katowicach.

Autorka tekstu: Justyna Grzywaczewska
Zdjęcia: Katarzyna Gogler

Od pierwszej chwili, gdy założyłam tego buta na stopę, wiedziałam, że to model dla mnie. Wąski, dopasowany, lekki, dość miękki, ale nie za miękki. I te kolory! Bez zbędnej zwłoki wybrałam się na krótki trening, w łatwym, górskim terenie. Szutrówki, trochę błota. Godzina biegania i moje pierwsze wrażenie się potwierdziło: to jest „mój” model!

Mieszkając w Beskidzie Żywieckim, mając 1,5 km na szlaki w kierunku Pilska i Romanki, trenuję głównie w terenie. Ścieżki w okolicy są bardzo urozmaicone. Od przelotowych asfaltowych fragmentów, wspomnianych już szutrówek, po trudne, kamieniste szlaki. Zazwyczaj na jednym treningu mam wszystko, bo podłoże zmienia się wraz z wysokością n.p.m. I dlatego moje buty muszą być dość uniwersalne. Tak właśnie oceniam model Cloudvista.

Lekkość i czucie podłoża w połączeniu z dobrą amortyzacją

Cloudvista to but o wadze 235 g. Bardzo dobrze trzyma stopę, co docenisz przede wszystkim na stromych zbiegach. Jednym z największych plusów tego buta jest według mnie czucie podłoża. Lubię mieć kontrolę w tym temacie, więc zazwyczaj biegam właśnie w dość lekkim obuwiu. I tutaj Cloudvista sprawdza się idealnie. Jego dynamika pozwala na wykonanie szybkich treningów, przy czym optymalna amortyzacja zapewnia komfort podczas biegania. Połączenie tych dwóch cech jest na tyle trudne, że dotąd miałam okazję biegać tylko w jednym modelu o podobnych parametrach.

Przyczepność

Śliskie korzenie i kamienie to na moich szlakach standard, jeśli tylko mocniej popada. Błoto lub mokra trawa też się zdarzają. I również w takich warunkach przetestowałam model Cloudvista. Nie mam mu nic do zarzucenia. Przyczepność to na pewno jego atut. Zawdzięcza to zróżnicowanym wypustkom bieżnika.

Amortyzacja – optymalna na krótkich i średnich dystansach

Przy wadze poniżej 50 kg mogę sobie pozwolić na bieganie w butach o niezbyt dużej amortyzacji, nawet na dłuższych dystansach. Zdaję sobie jednak sprawę, że nie jest to uniwersalne podejście, więc aby mieć czyste sumienie polecę model Cloudvista na treningi lub starty do ok. 25 km. Choć zastosowane technologie (CloudTec® & Helion) minimalizują wstrząsy, to przy dłuższym bieganiu (szczególnie w górskim terenie, na trudniejszych technicznie szlakach) możemy odczuwać pewien dyskomfort. Na dłuższe dystanse polecam model Cloudultra 2, który jest wyposażony w zdecydowanie więcej amortyzacji, przy takim samym kształcie wypustek podeszwy.

Cholewka z recyklingu

Moje testowanie modelu Cloudvista przypadło na letnie miesiące, więc bardzo doceniłam dobrą oddychalność zastosowanych w bucie materiałów (w 70% pochodzących z recyklingu). Niemałe znaczenie ma tutaj język z otworami. Z dobrych wieści – buty naprawdę szybko schną, więc mając je na stopach nie musisz się martwić, gdy wbiegniesz w kałużę.

Cloudvista na zawodach. Będą testy podczas CITY TRAIL!

Jak dotąd startowałam w modelu Cloudvista tylko raz – na dystansie ok. 15 km, w terenie górskim, na trasie o bardzo zróżnicowanej nawierzchni. Sprawdził się znakomicie. Mój kolejny start to CITY TRAIL na urozmaiconej pętli w Szczecinie, ale jestem przekonana, że to model, który śmiało możecie zabrać na każdą z citytrailowych tras. I tutaj ważna informacja – szykujemy dla Was testy butów On: modelu Cloudvista oraz przeznaczonego na dłuższe dystanse, w tym biegi ultra – Cloudultra 2. Skorzystajcie koniecznie!