Idzie luty podkuj buty! Takie hasło mogłoby promować niedzielny bieg w Szczecinie. Niespodziewanie przyszły roztopy i warunki do biegania były trudne. Oczywiście to nie przeszkodziło blisko 200 biegaczom w dobrej zabawie.

Zwycięzcą 4 biegu z cyklu Grand Prix zBiegiemNatury był po raz drugi Mateusz Rodewald, który wysunął się na prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Natomiast pierwszą spośród pań była - można by rzec tradycyjnie już - Paulina Grzegórzek. Paulina wygrywając ten bieg zapewniła sobie zwycięstwo w "generalce".

Drugi na mecie podczas dzisiejszych zawodów Piotr Grzegórzek - zwycięzca drugiego biegu GP Szczecin zBiegiemNatury, wielokrotny medalista mistrzostw Polski w triathlonie, a od niedawna mąż wspomnianej Pauliny podkreślił po zawodach, że Puszcza Bukowa, na terenie której odbywają się zawody zBiegiemNatury to świetne miejsce do treningu. - Trasa mi się bardzo podoba. Puszcza Bukowa jest pięknym zakątkiem Szczecina i warto tutaj biegać. Trenuję teraz do triathlonu w Sierakowie na dystansie Half-Ironman, a zawody zBiegiemNatury traktuję jako przygotowanie do wspomnianego startu. 5 km zBiegiemNatury to szybkie i mocne akcenty w moim treningu.

Bieg w Szczecinie to nie tylko rywalizacja najlepszych, ale także - za sprawą cyklu dla młodszych biegaczy "Dzieciaki zBiegiemNatury" - rodzinna atmosfera. Tradycyjne po zawodach biegacze zebrali się przy ognisku z kiełbaskami, przy którym każdy mógł się ogrzać i porozmawiać o biegowych sukcesach oraz planach.

Kolejny bieg w Szczecinie odbędzie się 2. marca. Zapraszamy!