Nie ważne, czy dopiero zaczynasz, czy biegasz od lat. Jest kilka elementów, które powinny na stałe wpisać się w Twój schemat treningowy. 

Po pierwsze stretching, czyli zestaw ćwiczeń rozciągających i uelastyczniających mięśnie. - Jeden z uczestników naszego niedzielnego spotkania - pan Mirek, przyznał że odkąd poznał, czym jest stretching czuje się dużo lepiej i widzi ogromną różnicę nie tylko podczas biegania, ale i codziennym funkcjonowaniu. Ćwiczenia stretchingowe stały się nieodłącznym elementem jego treningu – mówi Ola Brzezińska, trenerka Bydgoszcz zBiegiemNatury. 

Po drugie – trening poprawiający szybkość. Choć większości osób biegających amatorsko nie interesują sprinty, każdy biegacz powinien wpleść w swoje bieganie także krótsze, szybsze odcinki. Dlaczego? Biegając ciągle w tym samym tempie nie jesteśmy w stanie na dłuższą metę  robić postępów. Nasz organizm potrzebuje nowych bodźców, by „iść do przodu”. - Odcinek 120-metrowy podzielony na 40/50/30m pokonywaliśmy rytmem z przyspieszonym tempem. Pierwsze 40m przebiegaliśmy delikatnym rytmem, po czym przyspieszaliśmy do pełnego biegu - po 50m pozostawało nam 30m biegu  „na maxa”. Takie odcinki powtórzyliśmy  sześć razy – relacjonuje przebieg ostatnich zajęć Dominika Zakrzewska, trenerka zBN Gdynia. 

Po trzecie – cykl treningowy. To nic innego jak sensowne rozłożenie treningów. Najczęściej stosowany jest cykl tygodniowy. - Podsumowując ostatnie siedem tygodni zajęć, wyjaśniliśmy z jakich części składa się trening, jakie jednostki treningowe powinny występować po sobie oraz zwróciliśmy uwagę na fakt, że w treningu istotny jest czynny odpoczynek, który wpływa na regenerację naszego organizmu. Wszystkie te elementy mają na celu poprawę naszego zdrowia, sprawności i oczywiście wyników biegowych – mówi Paweł Pszczółkowski, trener Olsztyn zBiegiemNatury.

Po czwarte – urozmaicenie. Tutaj chyba nie trzeba za wiele wyjaśniać :) W jaki sposób? Proponujemy fitness. – Gościnnie zajęcia prowadziła Natalia Bussa - nasza zaprzyjaźniona specjalistka od fitnessu. Dzięki obecności Natalii mieliśmy niepowtarzalną okazję przekonać się, jak przydatny dla każdego biegacza jest fitness. Nie zabrakło ćwiczeń kształtujących mięśnie brzucha, ud czy pośladków co spotkało się z aprobatą uczestników dzisiejszego treningu. Szybko doszliśmy do wniosku, że szczególną przyjemnością jest fitness na świeżym powietrzu. Zarówno kobieca, jak i męska cześć uczestników była zachwycona taką formą urozmaicenia treningu biegowego – podsumowuje Wojtek Wołowicz, trener Szczecin zBiegiemNatury.

Do zobaczenia w niedzielę, o 10:00!