W czym biegać zimą?

25.12.2012

W czym biegać zimą?

W myśl dobrze znanej każdemu biegaczowi zasady – „Nie ma złej pogody do biegania, są tylko źle dobrane ubrania” mamy kilka rad, w co ubrać się na zimowe bieganie.

Zima to pora roku jak każda inna, więc nie ma powodu ograniczać treningów. Wszystko jest kwestią odpowiedniego ubrania :)

Istotne jest, żeby się ... nie przegrzać! - Nie jest sztuką nałożyć na siebie górę ubrań, żeby nie było zimno przy wyjściu z domu. Wtedy jednak na pewno nie potrenujemy, jak trzeba, bo kilka minut po rozpoczęciu biegu będziemy zlani potem. Znacznie lepiej jest odczuwać delikatny dyskomfort termiczny, czyli mówiąc po ludzku - zimno na początku, by potem biec w optymalnych warunkach – mówi Igor Błachut, ekspert Salomon Polska.

W skrócie – nie należy przesadzać z warstwami odzieży. Wystarczą dwie - trzy i powinno być dobrze. - Pierwsza, przylegająca do ciała, to najlepiej bielizna termiczna. Ewentualna druga warstwa - mówię o górze ciała - to bluza, która też "oddycha", czyli odprowadza wodę (pot) na zewnątrz. Jako ostatnia warstwa świetnie sprawdza się lekka kurtka softshellowa, czyli taka, która nie przepuści zimnego wiatru z zewnątrz. Na nogi wystarczą zaś grubsze legginsy, w skrajnych wypadkach (bardzo zimno) z cieńszą lycrą pod spodem. W końcu idziemy pobiegać - a nie na spacer – radzi Igor Błachut.

Bardzo ważnymi elementami, o których nie możemy zapominać są czapka i rękawiczki. – Czapka - nawet lekka lub bufka na głowie, rękawiczki przynajmniej w kieszeni. Zmarznięte palce to nic fajnego. Zdjąć zawsze można – podkreśla ekspert. – Ostatnia rada - po treningu od razu powinniśmy wejść do suchego i cieplejszego pomieszczenia, gdzie się przebieramy. W ten sposób, w dobrym zdrowiu, przebiegamy całą zimę!