Kolejny weekend zBiegiemNatury – spotkania z trenerami i zawody Grand Prix Bydgoszcz zBiegiemNatury odbyły się w wyjątkowej, świątecznej atmosferze. Były słodkie niespodzianki i przede wszystkim życzenia :-)

W Poznaniu uczestnicy już przed tygodniem zaplanowali, że po spotkaniu pójdą napić się gorącej herbaty. – Były oczywiście życzenia, podzieliliśmy się opłatkiem. Mieliśmy okazję lepiej się poznać. Bardzo miło było nam słyszeć od uczestników pozytywne oceny naszej akcji – opowiada Monika Kinowska, trenerka zBiegiemNatury w Poznaniu.

Miniony weekend był wyjątkowo mroźny, ale nikt nie narzekał. - Na zajęciach pojawiła się pani, która przyjechała z Norwegii na święta Bożego Narodzenia i przyszła z tatą, aby pobiegać w naszym towarzystwie – mówi Paweł Pszczółkowski, trener zBN w Olsztynie.

W zajęciach zBN w Gdańsku od kilku tygodni uczestniczy pani Liliana. – Pani Liliana naszą akcję zBiegiemNatury traktuje bardzo poważnie, ponieważ bieganie jest dla niej podwyższaniem formy, która jest jej bardzo potrzebna w dążeniu do zdobywania szczytów. We wrześniu razem ze swoim mężem zdobyli Mont Blanc (4810 m n.p.m.) po Polsku Białą Górę zwaną dachem Europy. Pani Liliana nie spoczywa na laurach i w planach ma zdobycie Korony Norwegi, a więc pasma gór w okolicy 2500 m n.p.m., jednak bardzo trudnych technicznie, w których potrzebne są umiejętności wspinaczki – opowiada Marcin Richert, trener zBiegiemNatury w Gdańsku. – Pani Liliana zrobiła nam niespodziankę - przyniosła dla wszystkich babeczki cynamonowe - skandynawski przysmak, który sama zrobiła.

Zawody Grand Prix Bydgoszcz zBiegiemNatury były sporym wyzwaniem. Termometr wskazywał – 16 stopni, a trasa, na której startowali biegacze była oblodzona. Okazało się jednak, że to żadna przeszkoda, by biegać i to szybko! Zwycięzca – Kamil Sieracki pobił swój własny rekord trasy.

Zapraszamy na kolejne zajęcia i zawody - już w Nowym Roku. W sobotę, 5 stycznia widzimy się na Grand Prix Poznań zBiegiemNatury, a w niedzielę – 6 stycznia na spotkaniach z trenerami.